TGIF [R-S] Zainspirowany najlepszą Corollą

  • Job Fitzgerald
  • 0
  • 2086
  • 450

Witamy w najnowszej odsłonie naszej cotygodniowej serii: TGIF [R-S], w której redaktor funkcji, Sami Haj-Assaad, szczegółowo opisuje doświadczenia związane z posiadaniem Scion FR-S. Jeśli nie widziałeś najnowszych artykułów, koniecznie sprawdź całe ich archiwum. 

Trudno w to uwierzyć, ale Scion FR-S został zainspirowany Toyotą Corollą. Szalone, prawda? W jaki sposób sportowy samochód z napędem na tylne koła o wadze 2700 funtów i mocy 200 KM dzieli cokolwiek z nudnym econoboxem?

Szczera prawda jest taka, że ​​tak nie jest. W każdym razie nie teraz. Aby znaleźć rzeczywisty związek, musisz spojrzeć wstecz na lata 1983 i 1987. Wtedy znajdziesz najfajniejszą Corolla, jaką kiedykolwiek zrobiono.

112-konna Corolla GT-S to kultowy klasyk. Często nazywany kodem podwozia (AE86), samochód jest czysty w swojej misji, którą jest zapewnienie łatwego i przyjemnego w prowadzeniu coupe. Wszystko to osiągnięto dzięki niewielkiej masie i skierowaniu mocy na tylne koła. Brzmi znajomo? Aby było jeszcze bardziej ekscytująco, AE86 wyposażono w cienkie 14-calowe opony, które zawsze były na krawędzi przyczepności.

Kultowy status samochodu został następnie zapisany w kulturze popularnej w 1995 roku, kiedy stał się gwiazdą komiksu i kreskówki anime o nazwie Initial D. Stylowo dryfując w górę iw dół górskich krajobrazów, pomógł zapoczątkować nową erę entuzjastów motoryzacji. Nagle dzieci nie przejmowały się mocą, technologią i turbosprężarkami, po prostu chciały wiedzieć: czy dryfuje jak 86?

AE86 jest nadal kultowym samochodem do dziś (być może bardziej niż kiedykolwiek) i przyciąga ten sam entuzjastyczny tłum, jak wtedy, gdy był nowy. Aby dalej zgłębiać tę inspirację do mojego FR-S, spotkałem się z lokalnym kolekcjonerem 86, który jest właścicielem dużej części nieruchomości AE86.

Kenneth Greenly i jego dziewczyna Lydia posiadają nie jeden, nie dwa, ale cztery AE86. Dwóch z nich jest uważanych za codziennych kierowców i to dobrze działające i dość wygodne modele SR5 wyposażone w automatyczną skrzynię biegów. Jedna z nich jest ubrana w barwę „pandy”, podobną do tej z kreskówek z początkowego D i komiksów. SR5 Lydii jest całkowicie pomalowany na różowo. Tak, różowy!

Ale dumą i radością Kena jest samochód, który nazywa „Bestią”, który zawiera mnóstwo modyfikacji i brzmi jak potwór. Podwiózł mnie dookoła bloku i to były absolutne zamieszki.

Pomyślałem: coś takiego nazywało się kiedyś Corolla? Co się stało? Ta rzecz jest daleko od tego, co jest dziś sprzedawane jako Corolla. Jest niski i zwinny, nie powolny i nudny. Na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech, do czego nie jest zdolna żadna współczesna Corolla.

W kontekście FR-S jabłko nie spada zbyt daleko od drzewa. Od chwili, gdy prowadziłem Scion, czułem się, jakbym to ja go pilotował. Wydaje się analogiem, prawdziwym następcą AE86.

Ken ma na swoim podjeździe dwa inne specjalne samochody. Zielone coupe AE86, które rezerwuje na torowiska i coś bardziej nowoczesnego… i znajomego.

Dwie całkowicie stopione opony siedzące na tylnym siedzeniu zielonego Kena 86 są dowodem na to, że dobrze się bawi z samochodem. AE86 z pewnością ma wyjątkowy talent do zabijania tylnych opon. Legenda driftu, Keiichi Tsuchiya ścigał się na AE86 i miał unikalny styl jazdy w ramach japońskiej serii wyścigów Fuji Freshman, która polegała na używaniu driftu jako nietradycyjnej metody wyprzedzania w środkowym zakręcie. Ken wyraźnie przekazał swój wewnętrzny Keiichi Tsuchia podczas ostatniego dnia utworu.

Jednak cztery AE86 nie wystarczą Kenowi. Jest też właścicielem ostatniej zabawki. Na końcu jego podjazdu jest nowy FR-S. Ukończony w kolorystyce „Whiteout” model FR-S Kena jest najnowszym dodatkiem do jego rancza z 86-tami.

Z czterema staroświeckimi, biegającymi i czystymi AE86, z dwoma gotowymi do wyjazdu na tor, po co jechać?

Mówi, że utrzymanie czterech 25-letnich samochodów nie jest łatwe. FR-S daje mu prawdziwego codziennego kierowcę, który wciąż odpowiada jego preferencjom motoryzacyjnym. To jak AE86, mówi mi, ale pod pewnymi względami nawet lepiej.

„Jest prawie identyczny z latami 86, ale niższy, szybszy i nowocześniejszy” - mówi. „Jest też wygodniejszy niż moje dwa projekty… i mam nadzieję, że nie będzie wymagał tyle uwagi”.

Ani FR-S, ani jego poprzednik nie są nastawione na duże prędkości lub najnowszą technologię. Niezależnie od tego, czy ma 25 lat, czy kilka miesięcy temu, nauczyłem się to doceniać i co Ken najwyraźniej ma od wielu lat. To entuzjazm do jazdy łączy te dwa samochody i zaprowadził mnie na podjazd Kena, aby doświadczyć tego z pierwszej ręki.




Jeszcze bez komentarzy

Powiemy Ci wszystko o nowych i używanych samochodach, a także o częściach i akcesoriach do nich
Recenzje nowych i używanych samochodów, ceny, dane techniczne, filmy. Pomożemy Ci znaleźć ubezpieczenie samochodu, nowe kredyty samochodowe i wyceny dealerów