- Ross Wilcox
- 0
- 4017
- 639
Potężny Ford Raptor jest niezniszczalny, prawda? Niestety, wygląda to tylko w ten sposób: właściciele zgłaszają drastyczny problem ze zginaniem ramy, który grozi zniszczeniem ich ciężarówek - aw jednym przypadku Ford odmawia dotrzymania gwarancji.
Jeden z właścicieli na forach Ford Raptor donosi, że inżynier Forda twierdzi, że jego ciężarówka unieważnia gwarancję z powodu zadrapań pod i wokół ciężarówki, które sugerują obfity wyjazd w teren. Problem w tym, że właściciel twierdzi, że te rysy - na płycie ślizgowej, pod zderzakiem i wokół wytartych amortyzatorów - wystąpiły podczas jazdy na wolnoobrotowym kursie bezpieczeństwa 4 × 4, coś usankcjonowanego przez Forda.
Rama Raptora jest słaba w miejscu, gdzie kabina styka się z łóżkiem, gdzie musi zrobić miejsce na zderzaki. Zrobienie tego rodzaju nierówności terenowych przy dużej prędkości, jak reklamuje się radzić sobie z Raptorem, zmusiło ramę do gwałtownego wygięcia się co najmniej 4 innych ciężarówek.
Ford mógłby postąpić słusznie i zaakceptować te problemy jako ograniczenie ich inżynierii, wdzięczny, że ci konsumenci zasadniczo przeprowadzili badania błędów Raptora, zintegrowali je z następnym modelem i naprawili garść Raptorów, które straciły na znaczeniu. Ale oczywiście wszelkie pozory nadużycia w pojeździe o wysokich osiągach są równoznaczne z cofnięciem gwarancji - bez względu na to, jak bardzo firma chwali się swoimi możliwościami. Ford przechwalał się następującymi cytatami pochodzącymi bezpośrednio z komunikatu prasowego firmy: „Nawet jeśli typowy klient Forda nie będzie wystawiał swojej ciężarówki na karę Baja 1000, chodzi o to, że mogli”.
Wygląda na to, że mniej tutaj jest; konsumenci, nie próbujcie tego w domu.