- Jack Todd
- 0
- 1456
- 151
Część dealerów GM zdecydowała się postawić farmę w nadziei utrzymania franczyzy w obliczu ogromnej restrukturyzacji producenta samochodów w 2009 roku, ale ta decyzja okazuje się zła dla co najmniej ośmiu lokalizacji.
W przypadku wybranej liczby dealerów GM przedstawił szereg indywidualnych celów, które sklepy musiałyby spełnić, w tym dane dotyczące sprzedaży. General Motors pozywa teraz tych, którym nie udało się osiągnąć celu uzgodnionego między producentem samochodów a poszczególnymi franczyzami. Podczas restrukturyzacji marki skierowała się do 2064 dealerów w celu zamknięcia, ale 700 z nich zostało skierowanych do arbitrażu, z których 120 otrzymało próbne przywrócenie franczyzy.
Większość wypadła dobrze, ale kilka niefortunnych partii nie dało rady. Teraz GM korzysta z opcji zakupu swoich aktywów i złożył przeciwko nim federalne pozwy, twierdząc, że nie osiągnęli wcześniejszych celów.
Ale historia niekoniecznie jest tak prosta, jak wyrzucanie słabych wykonawców. W co najmniej jednym przypadku dealer twierdzi, że nie dostarczono mu zapasów, aby osiągnąć ustalone cele.
Astro @ Exit 132 Buick-GMC, Whitehall, W.Va. twierdzi, że nie oferowano mu wystarczającej ilości lub odpowiedniej kombinacji pojazdów, aby sprostać popytowi sprzedaży GM. Teraz kwestionuje roszczenia firmy do jej aktywów, twierdząc, że marka nie dotrzymała końca umowy.