- Yurich Figurich
- 0
- 4006
- 916
Trudno sobie wyobrazić producenta samochodów takiego jak Ford, który nie był w kręgu zwycięzców 12-godzinnego wyścigu w Sebring od 45 lat.
Jednak ta passa została w końcu przerwana, a Marino Franchitti wygrał w tegorocznym wyścigu 12 Hours of Sebring za kierownicą Ford EcoBoost Riley z Chip Ganassi Racing. Na półmetku wyścigu Franchitti był na czwartym miejscu, prowadząc kierowcę numer jeden Telcel Ford EcoBoost, ale udało mu się odnieść zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, gdy spadła flaga w szachownicę. Franchitti stanął na podium wraz z pilotami Scottem Pruettem i Memo Rojasem, a zwycięstwo jest również pierwszym zwycięstwem Chipa Ganassiego w Sebring. Franchitti przekroczył linię mety 4,682 sekundy przed ekstremalną prędkością Hondy ARZ-03b Ryana Dalziela.
Porsche odniosło również sukces w tegorocznym wyścigu 12 Hours of Sebring, wygrywając w klasach GTLM i GTD. Zespół Jorg Bergmeister, Pat Long i Michael Christensen pilotował 911 RSR w kręgu zwycięzców w klasie GTLM, podczas gdy Andy Lally, John Potter i Marcus Seefried przypieczętowali zwycięstwo w klasie GTD za kierownicą Porsche 911 GT America..
„Mieliśmy szczęście, że ruch poszedł po ponownym uruchomieniu” - powiedział Franchitti. „Na końcu znaleźliśmy dobry punkt. Przywrócenie Forda na linię zwycięstwa jest dość duże. Zwycięstwo w ogóle jest czymś wyjątkowym. To z pewnością największy dzień w mojej karierze ”.